wtorek, 3 marca 2009

Luksusowe Wczasy

Musiałam przyjechać do Tunezji, żeby się o tym dowiedzieć:)Kartagina zrobiła na mnie wrażenie przepięknym położeniem no i właśnie tam pierwszy raz zobaczyłam kwitnącego bananowca. Po zamachu z 1991 w Tunisie (za którym stali islamiści), przeprowadzono serię wczasy domki letniskowe procesów przeciwko członkom an-Nadha. I to, co wtedy tak ogromnie mnie zdziwiło: po przystanku, Luksusowe Wczasy dzie każdy z nich kupił butelkę wody, ównież każdy z nich-zanim nawet ja otworzył częstował nas!!Tak samo z papierosami. Co roku jest odwiedzana przez miliony turystów z wczasy domki całego świata. Jak mogło powstać coś tak niewyobrażalnie wspaniałego. Stąd udaliśmy się do ogromnego mauzoleum za spiżową bramą, która przykuwa wzrok wspaniałymi wieżami górującymi nad miastem. Samo spacerowanie po śródmieściu i w starszych mieszkalnych częściach wewnątrz murów Luksusowe Wczasy miasta, gdzie rzemieślnicy pracują na chodnikach poza swoimi domami, jest również prawdziwą przyjemnością.

niedziela, 15 lutego 2009

Luksusowe Wczasy

Jedynym pewnym miejscem na zakup dobrego srebra i złota są właśnie te sklepy ponieważ na ulicy są również bute próby na produktach ale często to są zwykłe podróbki. Abul Simbel jest wciąż warty drogiej wizyty. I jeszcze Luksusowe Wczasy jedne drzwi,szersze, zaraz obok tańczących fontann za bramą prowadzącą na medinę. Po drodze zawitaliśmy do górskiej oazy, gdzie na samym wczasy egipt dole biło żródełko a dzieciaki tunezyjskie popisywały się skokami i pluskaniem w utworzonej wokól niego sadzawce. Takich hamburgerów w wydaniu regionalnym wczasy od w życiu nie jadłem. Części tych terenów należą obecnie do Afganistanu i Indii. Hotel otoczony był pięknym ogrodem, który zachwycał zapachem aromatycznych hibiskusów i barwnych oleandrów. Aby tego unikać, po prostu zapytaj innego przyjaznego turystę, aby zrobił Ci zdjęcie, zamiast wczasy ustronie morskie jednego z tutejszych. Wzdłuż całego wybrzeża ciągną się oślepiająco białe domy, a kaplice i wiatraki urozmaicają pejzaż wyspy.